Konfederacja: Stop totalnej inwigilacji Polaków. Będziemy prowadzić akcję w całym kraju
Konfederacja zorganizowała w poniedziałek konferencje prasowe pod biurami posłów PiS ws. ustawy prawo o komunikacji elektronicznej. Politycy ugrupowania przekonują, że ustawa jest niekonstytucyjna i tak dalece ingerująca w prywatność użytkowników w sieci, że można już mówić o totalnej inwigilacji obywateli przez państwo.
Konfederacja: Stop totalnej inwigilacji Polaków
W Warszawie poseł Krzysztof Bosak poinformował, że Konfederacja będzie prowadzić w całej Polsce akcję przeciwko "totalnej inwigilacji".
Poseł Stanisław Tyszka zwrócił uwagę na to, że pierwotnie projekt miał być to implementacją unijnych wytycznych, jednak w ostatniej chwili PiS dopisał tam rozwiązania dotyczące szpiegowania w sieci. – Przepisy o szerokiej inwigilacji Polaków zostały dopisane na etapie po konsultacjach, na prośbę Ministerstwa Obrony Narodowej i koordynatora ds. służb specjalnych – powiedział poseł Nowej Nadziei.
Polityk przypomniał, że nawet ministerstwo ds. unijnych przyznało, że przepisy te są sprzeczne z prawem unijnym. – Oczywiście są także sprzeczne z polską konstytucją – podkreślił Tyszka.
Parlamentarzyści Konfederacji zapowiedzieli, że oprócz protestów w całym kraju, złożą w Sejmie poprawki, które będą miały na celu wykluczenie możliwości takiej inwigilacji obywateli przez służby. W poniedziałek złożyli petycję do prezesa Jarosława Kaczyńskiego w siedzibie PiS na ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie.
Projekt jest już w Sejmie
Przypomnijmy, że na minionym posiedzeniu Sejm odrzucił wniosek Konfederacji o odrzucenie projektu ustawy o komunikacji elektronicznej w pierwszym czytaniu. Wraz z uzasadnieniem liczy prawie 3,5 tysiąca stron i waży 17 kilogramów. Sama ustawa ma 316 stron. Ustawa ma być dalej procedowana na następnym posiedzeniu Sejmu (25-26 stycznia). Na razie większość mediów całkowicie milczy na ten temat.
"Wzywamy wszystkich parlamentarzystów PiS i Solidarnej Polski do wykazania się realnym patriotyzmem, do porzucenia planów objęcia narodu polskiego totalną inwigilacją i do głosowania PRZECIWKO tej skandalicznej ustawie!" – apeluje Konfederacja.
"Pełny wgląd w czasie rzeczywistym"
"Według zapisów tej ustawy Policja i osiem innych służb (Biuro Nadzoru Wewnętrznego, Straż Graniczna, Służba Ochrony Państwa, ABW, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Żandarmeria Wojskowa, CBA i Krajowa Administracja Skarbowa) ma uzyskać pełny wgląd, w czasie rzeczywistym, we wszystko, co przesyłają Polacy przez komunikatory internetowe i pocztę e-mail, a także do danych lokalizacyjnych we wszystkich smartfonach. PiS chce mieć nieograniczony wgląd we wszystko, co wysyłamy innym przez Internet" – czytamy na Facebooku prezesa Ruchu Narodowego Roberta Winnickiego.